Początki naszego teatru nie toną w mrokach, jak to często bywa, lecz są dokładnie znane. Otóż teatr Parabuch
założyli...
Ojcowie założyciele i jedna Matka..
Ryszard Jakubisiak
Agnieszka Puchała
Piotr Wawer
Paweł Kantorek
Andrzej Puchała
Nazwę "Parabuch" dla naszego teatru wymyśliła
Joanna Czosnecka-Kobryń
Z okazji 15-lecia istnienia teatru, jeden z Ojców, Piotr Wawer, znany wszystkim jako Kopister, napisał
następujący tekst, najlepiej obrazujący powstanie i całe istnienie Parabucha.
,,Przy ulicy Targowej, między Wileńską a aleją Solidarności, stoi
budynek należący do PKP. To miejsce od mojego mieszkania dzieli
jakieś trzysta metrów. Aby obraz był kompletny należy dodać, że
żyję tu od momentu urodzenia. W kolejowym budynku byłem do
dziś tylko jeden raz, jesienią 1984 roku - a po co? Tego już nawet
nie pamiętam. Nie jestem osobą przesądną, ale w przeznaczenie
chyba powinienem uwierzyć. To właśnie wtedy w jakiejś gablocie
na korytarzu przeczytałem ogłoszenie faceta, który podpisał się
jako Ryszard Jakubisiak i z którego wynikało, że gość poszukuje
ludzi do teatru amatorskiego. Zadzwoniłem pod wskazany numer i
już po kilku słowach usłyszałem: proszę przyjść na spotkanie, jest
pan pierwszy.
Jak się potem okazało dołączyłem do ojców założycieli w osobach:
Ryszarda, Agnieszki, Andrzeja i Pawła. Ależ to dziwnie brzmi - prawda? No dobrze, tłumaczę;
Reżysera, Puchałowej, Kuby i Kartonka.
I tak się zaczęła moja przygoda z Parabuchem. Ładne okrągłe zdanie, ale puste. Co to jest
przygoda z Parabuchem? Obecnie dostępne dla nas programy telewizyjne, takie jak: National
Geographic czy Discovery mogłyby z takiego tematu nakręcić całkiem pokaźny serial. Ludzie,
miejsca, kultury, kraje, narodowości, zabytki, salonki, samochody, góry, morze, kufry, stroje,
radość, łzy, praca, satysfakcja, żaglówki, drogi, miłość, nienawiść, zamki, hotele, KGB, sprzęgi
Matrosowa, małżeństwa, przyjaźnie, wielkie i małe sceny, rozczarowania, zachwyty... mógłbym
wymieniać bez końca, ale jedno jest najważniejsze i niech każdy tłumaczy sobie to jak chce.
Dziękuję Ci Rysiu za Parabuch.''
Inni Ojcowie Założyciele również opisali swoje przeżycia związane z naszym
teatrem. Tutaj znajdziesz przemyślenia Szefa, Puchałowej i Kuby.
Dziesięć lat wcześniej, z okazji 5-lecia Parabucha, Szef spisał kilka swoich ówczesnych refleksji.